Zrobiło się znacznie zimniej, są osoby – w tym ja, które nie wyobrażają wyjść z domu bez śniadania!!!
Najlepiej, żeby to było ciepłe śniadanie. Jeżeli znudziła Ci się zwyczajna jajecznica, to spróbuj tego: SZAKSZUKA , czyli zdrowa wariacja na temat jaja:) Szakszuka, to połączenie warzyw i jaj. W mojej wersji była też kasza orkiszowa, bo mi dwie łyżki zostały, a nie lubię wyrzucać jedzenia, taki kulinarny recykling:)
Żeby powstała moja szakszuka to:
POTRZEBUJEMY:
- 3 jaja
- 2 łyżki kaszy orkiszowej ugotowanej
- warzywa mrożone 250g
- olej
- sól
WYKONANIE:
Na patelni rozgrzewamy olej, a następnie wrzucamy warzywa i kaszę, na sam koniec wbijamy jaja, zmniejszamy ogień do minimum, i przykrywamy pokrywką. Jajo ma za zadanie ładnie się ściąć białko, a żółtko ma być płynne.
Słowo daję, że u mnie tak było, ale zanim zrobiłam dobre zdjecie, to już nie było takie płynne:)
Szakszuka, to śniadanie, które robi się samo w ok 10 minut maxymalnie!!!
Czy to długo? Za długo? By zjeść odżywcze, pyszne śniadanie?
Uważam, że nie;)
Zdrowia i SMACZNEGO:)